Naprawdę, dzięki hipnozie można wmówić wiele rzeczy, a to, że parasol to trąba, krzesło to koń wyścigowy, a biurko to pianino.
Tego stuletniego plakatu można jednak używać nadal. Wystarczy w puste miejsce wpisać niemal każdy tytuł prasowy, rozgłośnię radiową i stację telewizyjną, każdą firmę handlową czy farmaceutyczną. Także partię polityczną. Czarowanie, wmawianie, straszenie i wyciąganie forsy albo głosów idzie na okrągło.
Nie narzekajmy jednak, ta manipulacja trwa od wieków. Teraz, ze względu na doskonalszą technikę, wydaje się, bardziej nas osacza, ale z drugiej strony dzięki internetowi można wiele rzeczy sprawdzić i mieć własne zdanie.
Jest wszakże na plakacie jedna postać, która wydaje się nie ulegać wpływom faceta w rajtuzach i pantofelkach. To zażywny jegomość w cylindrze i sztuczkowych spodniach. Jest wprawdzie pod innym wpływem, ale tkwi jakoś w realności i traktuje otumanione otoczenie dobrotliwie i kpiąco. Powiem szczerze, podoba mi się.
Jest wiosna, pomyślałem o miłości. A ona, a uwodzenie? Czy czuła sieć słów i gestów, słodkie łowy to nie jest tumanienie i zniewalająca manipulacja?
Gadu, gadu nocą, powiem szczerze, podoba mi się jeszcze bardziej.
Gdy noc na miasteczko spada jak sowa,Ludzkie gadanie: słowa Agnieszka Osiecka, muzyka Seweryn Krajewski, śpiew on i Maryla Rodowicz.
splatają się ręce takich jak my
i strzeże nas księżyca owal,
by żaden zły wilk nie pukał do drzwi.
Ludzkie gadanie?
OdpowiedzUsuńKto mało mówi, niewiele kłamie.
Utwory muzyczne Krajewskiego szczególnie te w jego wykonaniu ,to muzyka lekka ,łatwa i przyjemna .Może tak to oceniam bardzo indywidualnie ale"Czerwone gitary"są wspomnieniem muzyki z lat młodości .
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wysłuchałam "Ludzkiego gadania",można się przy tej melodii zrelaksować .Do gadu, gadu nocą,tak jak do tanga trzeba dwojga .
S.B
Dla mnie to przede wszystkim przepiękne słowa
OdpowiedzUsuńAgnieszki Osieckiej.
Wcale nie takie łatwe.
"Ludzkie Gadanie"nie należy do piosenek z okresu "Czerwonych Gitar".
Wiele piosenek Seweryna Krajewskiego ma zupełnie inną wagę niż wtedy gdy śpiewał w zespole.
Uff. No właśnie. Nie ośmieliłbym się dawać tu banalnych piosenek "Czerwonych Gitar". Kiedyś, tak jak dziś między PiS a PO, przebiegał w Polsce podział między zwolennikami Czerwonych Gitar i Skaldów. Ja byłem za Skaldami. O ile później moi Skaldowie rozmienili się na drobne, o tyle Krajewski wyrósł na rasowego kompozytora. "Ludzkie gadanie" pochodzi z jego najlepszego okresu.
OdpowiedzUsuńMożna nazwać piosenki"Czerwonych Gitar"banalnymi, ale w latach 60 zespoły muzyczne wyrastały jak grzyby po deszczu . Młodzież miała bardzo szeroki wybór swoich idoli.
OdpowiedzUsuńZespoły rozpadały się,potem znów się łączyły a z niektórych wyrastali samodzielni piosenkarze
np.Seweryn Krajewski .
Jego muzyką ,interpretacją głosową i samą osobą jestem zauroczona .
Ja nie miałam podziału na ten czy inny zespół
Owszem różnie oceniałam wybrane utwory .
"Ludzkie gadanie" jest utworem pozytywnie działającym na ludzką psychikę .
A życie goni zjawiska wymyślone i opowiadane a nawet je prześciga. Piszę o hipnozie - na ile trzeba być uczciwym, by umiejejętnosci tych nie wykorzystać niecnie ?
OdpowiedzUsuńhttp://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,7702830,Seksualny_koktajl_profesora_Gapika.html